Monday 29 November 2010

Zima zaskoczyla drogowcow

ciagniemy sie wiec 20km/h wespol wzespol.
Kto mnie zna, to wie, ze zime biala i mrozna kocham.
Poszlam wiec tradycyjnie na spacer wieczorowa pora, aby przywitac sie ze sniegiem.
Ale w tym roku zimo jestes mi nie na reke. Wiec spadaj.

Saturday 27 November 2010

Friday 12 November 2010

Szlachetne zdrowie....

Do lekarza chodze tak rzadko, ze zapominam, iz aby zostac powaznie potraktowana, powinnam grubo przesadzac z opisem symptomow. A najlepiej pojsc z gotowa diagnoza, zadaniem recepty tudziez skierowania.
Od dwoch tygodni mam ataki kaszlu, wieczorami goraczke i spadek energii.
Wg pani doktor to zwykle przeziebienie, przejdzie samo, na kaszel mam wiecej pic i wsio.
O skierowaniu na profilaktyczna morfologie nie ma mowy. Od trzech dni nie chodze do pracy, postanowilam leczyc sie domowymi sposobami i widze lekka poprawe. Gruzlicze ataki kaszlu nie minely, ale nie mam juz goraczki, a jesli chodzi o energie to nie wiem. Bo nie wiem, czy zadyszka po zrobieniu zakupow w supermarkecie oddalonym o 50 m od bloku i wejsciu na trzecie pietro to wynik choroby czy braku kondycji.

Obecna domowa jest moim drugim lekarzem w NL i przyszedl czas na kolejna zmiane. W zwiazku z tym, ze przeprowadzamy sie do innej dzielnicy, mam motyw, zeby zapisac sie do nowego lekarza. Bo to nie tak prosto zmienic domowego, co to, to nie.
Dbajcie o siebie tej jesieni.

(a jesli juz chorowac, to tylko w takim towarzystwie:)

Sunday 7 November 2010

Z pamietnika mlodej (ekhm) malzonki

W kestii wyboru i doboru ubran bardzo cenie sobie zdanie mojego malzonka.
Nie oznacza to, ze ciagam go po sklepach, co to to nie, zamawiam ciuchy przez internet i jesli nie jestem pewna czy cos zostawic, to radze sie meza, ktory zawsze szczerze i czasem brutalnie doradzi.
A oto przyklad. Wybieramy sie na urodziny tesciowej, przymierzam nowa tuniko-sukienke i nie jestem pewna czy na taka rodzinna impreze nadaje sie jako sukienka czy bardziej jako tunika np. do spodni.
Ja - Zobacz, nadaje sie do tych rajstop, nie przeswituje za bardzo, nie za krotka?
M - Eeee, nie jest tak najgorzej...

No jak tu nie kochac tego chlopa?

i jeszcze jedno....juz ostatnie ;-)