Monday 31 August 2009

Let's celebrate!

Polewam szampana, albowiem okazje sa dwie. Po pierwsze primo temu blogusiu stuknal dzisiaj roczek!!
A po drugie mamy wlasnie rowniutenko 1000 wejsc!
No to chlup!

Saturday 29 August 2009

Pudelkowce i inne


kot w kinie (domowym)





chyba AH powinien mi zaplacic jakas prowizje za te foty...reklamowe

Saturday 22 August 2009

Zaczynam odliczanie.

Gdyz juz za miesiac i pare dni bede sie pluskac tu: Plusku plusk.

Wednesday 19 August 2009

Jestem, jestem.

Ale co by Wam tu nowego napisac. Moze to, ze kupilam ostatnio boomboxa do kuchni za cale 20 EUR oraz wirowke do salaty. Oj dzieje sie dzieje ;-)

Ach, mowilam Wam, ze bylam ZNOWU we Wroclawiu?

A co tam u Was?

Friday 7 August 2009

Wroclaw....

Boski.
Najpiekniejsze z polskich miast (ktore oczywiscie od tej pory zwiedzilam, duzo tego nie bylo, ale zadne sie nie umywa).
Pobyt w Polsce zupelnie inny niz zwykle. Bo zwykle siedze na prowincji, jest tez super, bo w rodzinnych stronach, ale to jest calkiem inna jakosc.
Miasto, ktore zyje, w ktorym non stop cos sie dzieje, miasto, na tle ktorego moje holenderskie zadoopie wyglada naprawde blado.
Takie mam przemyslenia.
Oraz mnostwo innych.
Tak mi sie spodobalo, ze bede wracac. Juz za tydzien i za dwa!!
Fakt, ze docelowo do dentysty oczywiscie niczego nie zmienia ;-)).
A zdjecia juz sa, wiecie przeciez gdzie.
Powiem Wam, ze lato jakies znosne tego roku.
Acha, ten kosciolek co go gdzies nizej wstawilam jest wolny, wiec na 99% tam.