Monday 9 March 2009

W miescie i za miastem

ktos zgubil, ktos znalazl

z serii: dekoracje okienne ktoz z nas nie kolekcjonowal w przeszlosci puszek?tej uliczki nie bylo w moim miescie, kiedy tu przyjechalam po raz pierwszy, zastanawialam sie ostatnio jak to miejsce wtedy wygladalo i nie moge sobie przypomniec....
to sie nazywa miec nogi do nieba ;-) a za miastem (czesciowo praca domowa nr. 2, czyli fotografowanie natury, krajobrazy to moj najmniej ulubiony temat, ale jak trza to trza)











4 comments:

Marta said...

nogi do nieba, golab bialy i czarna owlosiona krowa- moje ulubione!
no i zjecia "roslinne" tez super- fajne swaitlo!

Inkoguto said...

Dzieki Marta, a ja sie zastanawialam, czy te krowe w ogole zamieszczac, bo trawa jakas taka 'wyprana' ;-), a swiatlo mialam jak na zawolanie, tym bardziej, ze u nas ostatnio caly czas szaro i leje deszcz :(

Zuzanka said...

Puszki są obłędne, jestem fanką puszek.

Inkoguto said...

Milo mi Zuzanko, ze zawitalas w me skromne progi :)