Dlaczego kochamy piatkowe wieczory to chyba nie trzeba nikomu tlumaczyc.
Wprawdzie jutro rano do fryzjera, wiec to prawie jak do roboty, ale kto by sie tam przejmowal.
Po powrocie z pracy dzisiaj zdazylam tylko zrobic paste z tunczykiem i od tamtej pory zaleglam na kanapie, a teraz na fotel ektorp.
Najpierw film, pozniej serial (nowy House, jeszcze nie wiem co o tym myslec), a teraz w tle Dzejms Bond. Czy jest na sali ktos oprocz mnie, kto nie ogladal ani jednego bonda?
A filmy to lubie takie z minimalna liczba aktorow, najlepiej nieznanych, takie co to dzieja sie na jakims zadupiu i sa bardzo depresyjne.
Wiec dzisiaj trafilam w 10.
Najbardziej rozwala mnie w filmach bieda. Nie zadne choroby, czy milosci szczesliwe czy wrecz przeciwnie, a bieda taka, ze nie ma za co kupic chleba. I samotna matka daje dzieciom popkorn na obiad. No oczy mi sie poca.
Dzisiaj moralu nie bedzie.
Dobranoc drodzy Panstwo.
1 comment:
to napewno amerykanski film. Jak popcorn to tylko tam.
Post a Comment